ENG

Mariusz Sołtysik Engram*

Galeria Kaplica

Mariusz Sołtysik

ENGRAM*

9 sierpnia - 20 września 2009 r.

Kuratorzy: Aurelia Mandziuk, Leszek Golec

Organizator: Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku

Współpraca: PATIO Centrum Sztuki w Łodzi

Światło z gwiazd i galaktyk niosące ich obraz w ciemności jest moją fascynacją z lat dziecięcych. Pamiętam, że rysując na szybie ich układ - aby śledzić ich ruch - wyobrażałem sobie podróże międzygalaktyczne oraz ich wygląd, nie zdając sobie sprawy z ich ogromu i różnorodnej materii, jaka wypełnia kosmos. Piękno wszechświata widzianego z okna bloku na 9. piętrze oraz, wówczas, wiara w to, że człowiek to piękna, niezależna i poszukująca istota - były w czasach realnego socjalizmu dodatkową ucieczką od smutnej rzeczywistości.

Od tamtej pory, wiem o nim nieco więcej, ale trudno jest ogarnąć umysłem coś nieskończonego i coś czego nie można dotknąć. Obraz nocnego nieba, kryje tak wiele, że nie da się go rozpatrywać w kategoriach tylko naukowych, czy tylko filozoficznych.

Wydaje się, że ten idylliczny obraz - człowieka w kontekście jego dokonań i tego ogromu wokół naszej planety, który implikuje pytania o sens istnienia - przechowywany w pamięci jako ślad (engram) w konfrontacji z realnością stworzoną przez nas samych, nie wytrzymał żadnej próby. I chociaż wciąż mogę oglądać piękno płynące ze światła gwiazd, to świat i sam człowiek, który go kreuje, wygląda bardzo karłowato.

Zygmunt Freud uważał, że ludzka megalomania została urażona trzykrotnie. Pierwszy zadał jej cios Kopernik, dowodząc, że Ziemia nie jest w centrum wszechświata. Darwin, jako drugi, wskazał, że ludzkość nie jest rasą wybraną, lecz jednym z wielu gatunków zwierząt. Wreszcie sam Freud wskazał, że nie istnieje autonomiczna dusza ludzka, lecz że ludzka psychika jest niewolnicą nieświadomych i niedających się kontrolować sił z pogranicza fizjologii i psychiki. Można też zacytować Jacques'a Lacana, według którego dziecko, aby stało się „normalnym" człowiekiem musi odrzucić wyobrażony stosunek do matki oraz narcyzm i zająć swoje miejsce w porządku symbolicznym, tj. strukturalnej sieci językowych i społecznych ról określanych przez rodzinę i otoczenie. Oczywiście nie są to żadne nowości, ale pytając siebie, zastanawiam się czemu zajmuje mnie to właśnie teraz? Czemu ten engram do mnie wraca w takim kontekście? Odpowiedź jest prosta i złożona, jasna i niejasna - zupełnie jak teoria kwantowa. Prosta, ponieważ widzę jak „przystosowuję" moją córkę do funkcjonowania w społeczności. A złożona, ponieważ nie widzę powodów, aby tak czynić.

Mój fantazmatyczny wszech-świat idei i wyobraźni - nie istnieje - nawet na smyczy genów (Richard Dawkins). Jak utrzymać tzw. pęd życiowy czy sens po orgii - jak pisze Jean Baudrillard? Po orgii, którą Baudrillard określał mianem eksplozywnego momentu nowoczesności, momentu wyzwolenia dokonującego się we wszelkich możliwych sferach. Co robić, kiedy tak naprawdę wszystko kręci się w koło, powoli rozpraszając się za każdym okrążeniem, a z nim wszelkie wartości, które z kolei nadawały kiedyś jakiś sens?

Nie mając gotowych odpowiedzi, a jedynie przeczucia, wyrażam je, prezentując wybrane prace z wystawy Engram w Galerii „Kaplica" w Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku.

Instalacja Biały karzeł nawiązuje do terminu, jaki używa się w fizyce w przypadku końcowego stadium ewolucji gwiazdy. Gest zastanowienia się nad kulą (za pomocą której można wyobrazić sobie czas bez początku i bez końca) trzymaną w ręku -      w gruncie rzeczy jest pustym gestem. Kto dziś zastanawia się nad sensem (czegokolwiek) i ma na to czas? Wszystkie dane o Białym karle są jasne: zgaśnie. Ale jaką wartość miało jego trwanie i jak wygląda jego twarz? Instalacja jest „wspomagana" filmem wideo Vague transmission (Niejasny przekaz), w formie pojawiającego się i znikającego obrazu.

Stars (Gwiazdy) to iluzja. Jak pokazać coś, co wyzwala energię będącą falą i cząstką jednocześnie, a do tego jest niezwykłe. Skala mikro wykonana na miarę i warunki autora.

Niektórzy z nas próbują jednak coś zrozumieć... Łapią neutrina na Antarktydzie lub w nieczynnych kopalniach, a ciemną materię czy czarne dziury próbują „zobaczyć" dzięki specjalistycznym urządzeniom. Praca Pułapka na neutrina wzbudzająca kosmiczny kurz jest dla widzów o silnej wyobraźni. I chociaż jesteśmy bombardowani non stop neutrinami przechodzącymi przez nasze atomy, to trudno nam jest w to uwierzyć...

Mariusz Sołtysik

 

* Mariusz Sołtysik w najbliższej odsłonie rozprawia się z dziecięcym obrazem wszechświata i wiarą w człowieka.

Wystawa o tytule Engram ubrana jest w skafander nieco kosmiczny, ale jest to raczej pretekst do wyrażenia niepokoju o los wartości w świecie zmienianym przez człowieka.

Engram - ślad pamięciowy, pojęcie wprowadzone jeszcze na początku XX wieku przez Richarda Semona - to trwała zmiana w układzie nerwowym, wywołana przez jego chwilowe pobudzenie i odczytywana jako reprezentacja pewnych doznań, przeżyć, elementów środowiska wewnętrznego i zewnętrznego.

 

Kalendarium: Mariusz Sołtysik (ur. 1964) w l. 1980 - 1985 uczeń Liceum Plastycznego w Łodzi. W l. 1985-1991 studiował w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Łodzi, w pracowni technik graficznych pod kierunkiem prof. Andrzeja Bartczaka oraz w pracowni grafiki prof. Leszka Rózgi, następnie w 1991-1992 odbył studia w L'Ecole des Arts Plastiques et Visueles de l'Etat w Mons, w Belgii. Obecnie prowadzi pracownię działań i struktur multimedialnych na Wydziale Artystycznym Wyższej Szkoły Humanistyczno-Ekonomicznej. Artysta pracuje w obrębie nowych mediów. Jest autorem instalacji przestrzennych, współtwórcą Magazynu Kolorowego Gazety Wyborczej (w l. 1994-1998) oraz twórcą filmów dokumentalnych.

W swojej twórczości zadaje pytania dotyczące percepcji rzeczywistości. Interesuje go relacja między elementem obiektywnym i subiektywnym w postrzeganiu zmysłowym, a także rola świadomości i emocji w tym procesie. Stając po stronie subiektywności, tworzy prace, w których stara się wskazać na pozazmysłowe czynniki percepcji sztuki.

Wystawy (wybór): 2009 - ENGRAM, Centrum Sztuki Patio, Łódź; 2008 - Przestrzenie Wolności, budynek dawnego klasztoru i Zakładu Karnego w Łęczycy, Łęczyca; 2007 - LSC, Manorhamilton (Irlandia); 2006 - Videy Island, Reykjavik (Islandia); 2004 - Łódź Biennale, Łódź; 2002 - New House Gallery, Nowy Jork; Galeria Kont, Lublin; 2001 - Saragossa (Hiszpania); 2000 - Model do składania. 3TM, Centrum Rzeźby Polskiej, Orońsko; 1999 - Wymiana, Wieża Ciśnień, Bydgoszcz; KHOJ'99, International Artist's Workshop, Modinagar, New Delhi (Indie); 1998 - The Glens Centre, Manorhamilton (Irlandia); Oikos, Muzeum Okręgowe im. L. Wyczółkowskiego, Bydgoszcz; 1997 - Off the peg ... off the wall, Rack Gallery, Londyn; 1996 - Golden Seed, Mount Abu (Indie); 1995 - 5th Construction in Process, pustynia Negev, Mitzpe Ramon (Izrael); 1994 - Marcowe Gody, Muzeum Artystów, Łodź; Site actions albo różany ogród, Cardiff (Walia); 1992 - Dyplom '92, wystawa najlepszych prac dyplomowych polskich uczelni artystycznych, Gdańsk; Signes et Cibles, Salle St. Georges, Mons (Belgia); Confluences, Międzynarodowa wystawa grafiki, Namur (Belgia); 1991 - Konkurs im. Wł. Strzemińskiego, PWSSP, Łodź

Oprac. A. Podsiadły

 



kategoria: Galeria Kaplica, autor: Wojtek, dodano: 2009-08-07 11:51:58, czytane: 5445 x
Landart Network O.pl Fundacja im. Józefa Brandta Biuletyn Informacji Publicznej Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego